Historia miejscowości

 

 Garbów na przestrzeni dziejów

"Każdy naród posiada swoją historię, a naród bez historii jest niczym" Tak mówią słowa jednego z wielkich poetów. Każde miejsce, kultura czy nawet znany ród nie istniały by gdyby nie jego burzliwa, barwna a czasem trudna i bolesna przeszłość. Tak więc nie było by Garbowa, gdyby nie starania wielu osób w zasiedlenie tutejszych terenów i rozwój gospodarki oraz kultury. Dziś pozostaje nam tylko wdzięczność i przypuszczanie jak się zaczęło. Na przełomie lat '80 i '90 XX wieku, podczas rutynowych badań archeologicznych stwierdzono pierwsze ślady osadnictwa na terenie Garbowszczyzny datując je na trzecie tysiąclecie p.n.e., a wiek VII – IX n.e. jest przybliżonym okresem funkcjonowania w Garbowie średniowiecznego grodu obronnego z obszernym podgrodziem. Dzięki kolejnym badaniom archeologicznym mogliśmy poznać strukturę wymienionego grodu. Prawdopodobnie ulokowana była w nim świątynia pogańska. Miejscem schronienia osiadłej ludności były półziemianki z kamiennymi piecami w środku, zaś cały kompleks ogradzał drewniany wał z fosą zalaną wodą.

Gród ten był zlokalizowany w miejscu obecnego, starego, rzymsko- katolickiego cmentarza będącego miejscem spoczynku osób nie tylko zasłużonych dla ziemi Garbowskiej, ale także państwa i województwa. Spoczywają tam min. rodzice, brat i siostra słynnej polskiej rzeźbiarki Zofii Trzcińskiej – Kamińskiej, pierwszy wojewoda lubelski po odzyskaniu przez Polskę niepodległości wraz z rodziną – Stanisław Moskalewski, poseł do dumy rosyjskiej Józef Nakonieczny oraz wiele znanych i zasłużonych ludzi których wydała ziemia Garbowska lub była ich ukochanym miejscem.

  Po raz pierwszy Garbów w źródłach pisanych wymieniany jest w w spisach watykańskich z 1325 roku, kiedy to ówczesny proboszcz odprowadzał tzw. podatek – świętopietrze na rzecz papieża i potrzeby stolicy Piotrowej. Zapis informuje nas o istnieniu w pełni zorganizowanej parafii w Garbowie. Jeśli zatem istniała parafia to także nieodzownie łączy się z tym fakt istnienia kościoła parafialnego. Nie wiemy kiedy dokładnie miała miejsce jego budowa, prawdopodobnie świątynia mogła powstać już w XI – XII w. Akcję chrystianizacji terenów Garbowszczyzny wiąże się z Benedyktynami z klasztoru na Łysej Górze ponieważ to ich opiece pozostawiono obszary północno – zachodniej Lubelszczyzny. Świadczyć o tym może także fakt zlokalizowania w Garbowie ok. roku 1470 kaplicy Krzyża Świętego.
 
Garbowską parafię łączy szczególna więź ze świętym Leonardem. Według przekazów miejscowej ludności na jednej z lip na starym cmentarzu ukazał się św. Leonard. Powstała na jego część kaplica, która został zniszczona w XVIII w. Wraz z początkiem XVI w. probostwo w Garbowie objął kapelan króla Polski Zygmunta Starego ks. Jan Ożarowski. W 1512 roku ufundował dzwon o wadze 1000 kg uważany za protoplastę dzwonu „Zygmunta” na Wawelu. Kolejny wiek był okresem tzw.„Potopu Szwedzkiego”, w czasie którego uległa zniszczeniu świątynia parafialna. Głównym celem ówczesnego duchowieństwa była nauczanie młodzieży. Widoczne było to także w parafii Garbów. Pierwsze pisemne informacje o istnieniu szkoły pochodzą z 1523 roku, a 18 lat później działał i mieszkał w Garbowie rektor szkoły Mathias. Pierwszymi znanymi dziedzicami Garbowa są Szczekoccy herbu Odrowąż. Pełnili oni znaczące funkcje w państwie Piastów, Andegawenów a także Jagiellonów takie jak: wójt, starosta, kasztelan, podstoli. Garbów w średniowieczu był dobrze rozwiniętą osadą rolniczo – usługową. W Garbowie funkcjonowało 8 karczm, znajdowały się warsztaty kuśnierzy, krawców, szewców, kowali, piekarnie i 2 młyny oraz zagrody kmieci pracujących na rzecz plebana lub dziedzica. Garbów na przełomie wieków przechodził z rąk do rąk. Najdłużej majątek Garbowski ostał się w rekach rodu Szczekockich a następnie trafił do: Szymona Kawieckiego (1676 - 1683), Mikołaja i Michała Broniewskich herbu Lewart (1688 – XVIII w.), księcia Adama Czartoryskiego, Elżbiety Sieniawskiej, kanclerza Wielkiego Koronnego Fryderyka Czartoryskiego (XVIII), Michała Granowskiego (1775 – 1811), Adama i Izabeli Czartoryskiej z Flemingów, Marii Wirtemberskiej z Czartoryskich (1811 - 1819) hr. Jezierskich herbu Nowina i Broniewskich (1904 – 1946). Z pierwszymi dwoma rodami nie łączą się żadne ważne wydarzenia, zaś Czartoryscy byli inicjatorami budowy okazałego dworu w pobliskich Przybysławicach, który niestety uległ zniszczeniu. Myślę, że Michał Granowski był by najbardziej rozpoznawaną postacią w Garbowie gdyby nie II rozbiór Polski. Ten światły, inteligentny i wykształcony szlachcic zdobył 15 marca 1785 roku przywilej królewski na lokacje we wsi Garbów miasta na prawie magdeburskim. Garbów tym samym został jednym z czterech miast w woj. lubelskim, które otrzymały przywilej lokacji miasta na mocy króla Rzeczpospolitej Polskiej. Jednak lokacja nie doszła do skutku ze względu na wspomniany wcześniej II rozbiór Polski.
 
  Granowski w 1792 roku gościł obrońców konstytucji Tadeusza Kościuszkę i Józefa Poniatowskiego, na którego to pamiątkę wydarzenia postawiono pomnik - głaz w miejscu postoju wojsk wyruszających pod Zieleńce. Hrabia Jan Nepomucen Jezierski wywarł duży wpływ w rozwój szczególnie zahamowanej w tamtym okresie gospodarki Garbowa. Wkrótce zatrudnił warszawskiego architekta Józefa Dietrycha do zaprojektowania i wzniesienia okazałego klasycystycznego pałacu w centrum Garbowa. Otoczył go parkiem i rozległymi stawami podczas kopania których odnaleziono najlepiej zachowaną w Polsce czaszkę wymarłego zwierzęcia Tura.
 
 Staraniem ówczesnego właściciela Garbowa powstała także gorzelnia i okazałe zabudowania pofolwarczne, które jeszcze bardziej unowocześnił następny właściciel dóbr Garbowskich Bohdan Broniewski – dyrektor cukrowni „Lublin”. Bardzo drastycznie zmienił tutejsza gospodarkę budując cukrownię w Przybysławicach, tworząc tam jednocześnie osadę przemysłową. W dużej mierze przyczynił się swoją hojnością do budowy nowego neogotyckiego kościoła pw. Przemienienia Pańskiego w Garbowie.
 Gorzelnia w Garbowie
Starania o budowę nowej świątyni podjął przeszło 80 lat wcześniej ówczesny proboszcz parafii w latach (1804 – 1845) bp. Maurycy Mateusz Wojakowski, którego prochy spoczęły w kryptach starego kościoła. Ten znamienity duchowny próbował przekształcić szkołę parafialną w instytucję świecką, ale to osiągnięto doszło do realizacji 15 lat po jego śmierci w 1860 roku. Bezpośrednią przyczyną budowy nowego kościoła była ciągle rosnąca liczba parafian. Stary świątynia z XVII w. była w nie najlepszym stanie i po wybudowaniu nowego kościoła (1908 – 1912) pełniła funkcję kaplicy pogrzebowej ze względu na bliską odległość od cmentarza.
 
Latem 1915 roku w sierpniu wycofujące się wojska rosyjskie ostrzelały ogniem artyleryjskim zabudowania w bliskiej odległości kościoła. Ogień przeniósł się na drewnianą światynię  doszczętnie ją spalając. Do dziś zachowała się elewacja przednia (murowana), która nie uległa spaleniu jak reszta kościoła.
Wybuchła I wojna światowa. Polska po 123 latach niewoli uzyskała Niepodległość. Okres międzywojenny to prężny rozwój gospodarki, kultury i nauki w Garbowie. Osiągnięcia cywilizacyjne biegnącego ciągle na przód świata było widać nawet na wsi. Do niewielkiego budynku szkoły z casów rosyjskich w Garbowie dobudowywane zostało w 1934 r. obszerne skrzydło z salami do prowadzenia zajęć lekcyjnych. W stosunkowo szybkim czasie nastąpił wzrost poziomu nauczania i tym samym wykształcenia tutejszej ludności. Powstał Urząd Gminy Garbów, otwierane są sklepy, biblioteka, apteka i inne miejsca pożytku publicznego. Po przeszło 20 latach pokoju wybucha II wojna światowa krzyżująca wszystkie plany mieszkańców. Zaczynają się pierwsze bombardowania. Armia III Rzeszy wkracza do Garbowa 16 września 1939 roku, zaś pierwsze naloty odbyły się 8 września 1939 po uprzednim zbombardowaniu Lublina, Puław, Dęblina, Nałęczowa i Sadurek. Ponad 15 mieszkańców gminy zostało wywiezionych za nieoddany kontyngent zboża do obozu koncentracyjnego na Majdanku. Jeden z nich Pan Stefan Iwanek uczestniczył wraz z poznanymi tam współwięźniami w legendarnej ucieczce z obozu.

W czasie okupacji niemieckiej odbyło się także kilka egzekucji miejscowej ludności, w których zginęło przeszło 100 osób. Pamięć osób pomordowanych w latach 1939 - 1945 upamiętnia pomnik – obelisk w parku w Garbowie. Syn Bohdana Broniewskiego, Zygmunt Broniewski był generałem NSZ – ostatnim komendantem tej organizacji wojskowej w kraju. W 1991 roku rozpoczęto budowę nowego budynku szkoły w Garbowie, zaś 2 lata później oddano go do użytku a znajdującej się tam placówce oświatowej nadano imię Marii Konopnickiej. W 1999 roku po reformie oświaty zostało w Garbowie utworzone Publiczne Gimnazjum, któremu dwa lata później nadano imię Jana Pawła II. W 2010 roku będziemy obchodzić 150 lecie istnienia świeckiej szkoły w Garbowie, a 2 lata później 100 rocznica ukończenia budowy kościoła i 500 lecie fundacji dzwonu J. Ożarowskiego.


Powered by dzs.pl & Hosting & Serwery